Jeszcze wieczorem będziemy ćwiczyć razem;D
Bo jak już wspominałam, mój koteczek wszystko robi razem ze mną ;)

Koty są dobre na wszystko. Na doła, smutki i żal. Po ciężkim dniu wystarczy, że wrócę do domu i spojrzę na moje kotki od razu poprawia mi...
Ja zamiast gimnastyki mam poranną bieganinę, góra dół góra dól :-)))
OdpowiedzUsuńAle cwiczenia :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :]