sobota, 5 października 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Koty są dobre na wszystko - czyli wracam do mojego bloga o kotach ;D
Koty są dobre na wszystko. Na doła, smutki i żal. Po ciężkim dniu wystarczy, że wrócę do domu i spojrzę na moje kotki od razu poprawia mi...

-
Jestem już taaaka duża! Coraz lepiej pozuję do zdjęć! Uwielbiam to:D Lola ma ostatnio strajk głodowy. Może głodowy to aż nie, ale strasz...
-
Prawda, że wygląda słodko i niewinnie ten mały koteczek? No właśnie, a tymczasem mam z nią mały problem. Otóż Lola sisusia mi do łóżka. N...
Ja nawet miałam tydzień urlopu żeby się koteczka opiekować. Tak wiec rozumiem .Będzie dobrze, operacja w końcu wiec kotek przez jakis czas będzie obolały, ale szybko zacznie brykać . Powodzenia :-)))
OdpowiedzUsuńDaj znać jak poszło!
OdpowiedzUsuńHalo halo .... jak się macie ???
OdpowiedzUsuńJa też przeżywałam i to podwójnie, bo kocur za jednym zamachem;) Maluchy szybko doszły do siebie, ale także się stresowałam. Trochę się przewracały po powrocie, ale już tego samego dnia skakały po blacie;)
OdpowiedzUsuń